sobota, 13 lipca 2013

#8 takie jest życie

Cześć!
Tak więc, moje plany wyjazdowe do USA przez zdrowie przekładam o rok, ponieważ tyle będę potrzebowała czasu na wyleczenie, a następnie mam nadzieje że to nie będzie przeszkodą w wyjeździe i w końcu uda mi się spełnić moje największe marzenie! Dziś dowiedziałam się że, dostałam się na studia, na filologię angielską tłumaczeniową z językiem hiszpańskim, tak więc na chwilę obecną jestem studentką, chociaż w sumie nigdy nie chciałam studiować, ale jak zdałam maturę to jakoś mi się zachciało, ciekawe co z tego wyjdzie. Muszę zacząć szukać pracy, ponieważ są to studia niestacjonarne, ale najpierw jadę z moim chłopakiem nad morze, i dopiero później zacznę szukać pracy.

Jest mi trochę ciężko, ale muszę być silna, nie poddawać się oraz myśleć pozytywnie! Powodzenia dla wszystkich którzy już są w USA, albo właśnie myślą o tym wyjeździe ;)

środa, 3 lipca 2013

#7

Hi !
Rodzinka prosto z New York City niestety odpada, ponieważ chcieli abym przyjechała w połowie sierpnia, a ze względu na moje problemy zdrowotne muszę przełożyć mój wyjazd na minimum listopad, a może i nawet rok. Już od kilku dni wiem że zdałam maturę i na chwilę obecną składam papiery na Uniwersytet Śląski na filologię angielską tłumaczeniową z językiem chińskim oraz filologię angielska tłumaczeniową z językiem hiszpańskim, jeśli uda mi się dostać to wtedy przekładam mój wyjazd o rok, a jeśli się nie uda to czekam aż mój stan zdrowotny będzie stabilny i welcome in the usa! ;)