środa, 5 listopada 2014

Brak szczęścia czy jestem beznadziejna?

Witajcie Kochani, 
jest już listopad, a ja wciąż bez PM. Zastanawiam się czy nie mam szczęscia czy jestem beznadziejna, ponieważ co chwilkę dostaje meile: 

"Magda, thank you so much for taking the time to speak with us. At this time, we decided to match with a different au pair.  Good luck in your search!"

"Hi!  I wanted to reach out to let you know that we are speaking with another au pair who is already in the United States and is extending.  You are very sweet and I know another family will definitely want you!  Thank you for everything!"


"Hi Magda,
I am going to cancel looking for an Au Pair, and go with an American Nanny.  
Thanks for your interest."

"Hello Magda,
We are close to matching with someone else so I will release you and let you know if it doesn't work out.  I wish you the best of luck!"


i jeszcze kilka na pewno bym znalazła, ale nie chciało mi się szukać :P 

Pierwszego października pojechałam do Wrocławia na interview z APC, zaakceptowali mnie, więc jestem już w trzech agencjach. Pożyjemy zobaczymy, ale mam nadzieję że lada dzień będę miała PM!

A ogólnie co u mnie? 
Pracuję, spotykam się ze znajomymi, zapisałam się w końcu na siłownie, zdarzy się że pójdę także na basen i od niedawna gdy finanse pozwolą to chodze na strzelnicę :D

 Zdjęcie z płaszczką w ZOO we Wrocławiu - 8 godzin wolnego, to trzeba było coś robić

 Moje wariatki z pracy :* 
Dzina umiliła ranek pocztówką z Colorado :* 

Trzymajcie się, buziaki :*